Sesja narzeczeńska w Katowicach to sesja dwóch wyzwań: pierwsze – znaleźć wiosnę w mieście, drugie – nie spotkać w mieście ludzi.
A jednak da się…
Z Natalią i Rafałem spotkaliśmy się na granicy Katowic i Chorzowa.
Okazało się, że nawet w centrum naszej aglomeracji można odnaleźć romantyczne zakątki.
Pora była wczesna. Temperatura nieludzka. Ale wystarczy się choć odrobinę „lubić”.
Spieszymy poinformować wszystkich, że żadne z nich nie zamarzło.
Natalia z Rafałem po prostu świata poza sobą nie widzą, więc wtuleni w siebie za nic mieli wiosenne chłody.
Pewnie myślicie, że sesja narzeczeńska to nie dla Was. Ostatecznie nie czujecie się mocni przed obiektywem.
Prawda jest taka, żadna z naszych par nie ma większego doświadczenia po drugiej stronie aparatu i nie są modelami.
Fotografujemy w 100% normalnych ludzi, takich jak Wy. To od Was zależy co będziemy robić. Czy pójdziemy na spacer czy na kawę, czy po prostu spędzimy z Wami poranek na kanapie.
Sesja narzeczeńska w Katowicach, Krakowie czy nawet Barcelonie jeśli macie na to ochotę.
Ciekawi zobaczyć więcej?