Plener ślubny w pałacu
Plener Klaudii i Przemka rozpoczął się małymi kłopotami z dostępem do pałacu i pogodą.
Za drugim podejściem udało się jednak doprowadzić szczęśliwie do otwarcia tego wspaniałego miejsca.
Ku naszemu zaskoczeniu zastaliśmy piękne światło, a Nasi „modele” błyskawicznie odnaleźli się w bajkowym otoczeniu.
Było delikatnie, romantycznie i zmysłowo, tak jak w dniu ich ślubu.
A po pałacowej części sesji znaleźliśmy się na pobliskich polach, które wyjątkowo pięknie wyglądały w przedpołudniowym słońcu.
2 odpowiedzi
uwielbiam to miejsce
Pikny Plener proszę Państwa 🙂