Sesja ślubna w Książu

Kiedy usłyszeliśmy plan Kamili i Przemka, że marzy im się plener ślubny na Zamku Książ oczy nam się zapaliły.
Nie mieliśmy okazji do tej pory odwiedzić Książa, więc od razu zaczęliśmy oglądać co tam możemy ciekawego zrobić. Google maps jest najlepszym przyjacielem każdego fotografa, więc przekopaliśmy wszystko co się da, całą okolicę objechaliśmy pomarańczowym ludzikiem i tak powstał plan.
Spotkaliśmy się pod Wrocławiem i ruszyliśmy wspólnie wesołym autobusem. Bardzo lubimy podróżować wspólnie z Wami. Mamy okazję poznać się lepiej, porozmawiać o pasjach, podróżach i tysiącu innych rzeczy.

Pamiętamy nasze pierwsze spotkanie. Zagadaliśmy się do bardzo późnej nocy, ale wiedzieliśmy, że po prostu są jak magnesy. Przyciągają siebie nawzajem i nas do nich. Nie mogło być inaczej. Najpierw spotkaliśmy się na sesji narzeczeńskiej we Wrocławiu. Nasz popołudniowo nocny (no właśnie znowu nocny) spacer możecie zobaczyć tutaj. Potem fotografowaliśmy dzień ich ślubu. Zobaczcie jak fantastycznie połączyli rustykalny klimat z nutą glamour.

Plener ślubny na Zamku Książ

Książ w tym dniu wyjątkowo świecił pustkami. Zaglądaliśmy w zakamarki zamkowe, tu i tam robiliśmy zdjęcia. I ani się obejrzeliśmy przeszliśmy cały zamek. W dobrym towarzystwie czas mija szybko, więc ta wydawać się mogło chwila, to było śmiało 2 godziny. Ale kiedy ma się przed obiektywem takich zakochańców jak Kamila i Przemek, to nie dość że czas biegnie błyskawicznie to i zdjęcia robią się same.
Piękne loki Kamili delikatnie opadające na ramiona, śliczna suknia idealnie komponowały się z eleganckim klimatem zamkowych ogrodów. Przemek
był w nią tak zapatrzony, z resztą trudno się dziwić. Kiedy zastygali w swoich objęciach czas zdawał się zatrzymać w miejscu. Pamiętacie ten moment kiedy dotarło do Was że się zakochaliście, te motyle w brzuchu nawet my poczuliśmy. Dlatego lubimy kiedy na sesji przypominacie sobie te pierwsze Wasze chwile, tą fascynację, to szaleństwo. Uwielbiamy tą niepewność, bo nigdy nie wiemy co nas czeka. Gdzie będziemy w kolejnym dniu, co się wydarzy. I zawsze jest absolutnie wyjątkowo i magicznie.