Julita to wyjątkowa kobieta – piękna i piekielnie zdolna.
I jak na fotografa przystało unikała drugiej strony lustra. Jak to się stało sami do końca nie wiemy,ale udało się ją w końcu namówić by stanęła przed obiektywem.
Efekt spotkania poniżej
Spodobało Ci się?
Uśmiechnij się 🙂
Dodaj swojego lajka/ komentarz
Będzie nam bardzo miło