Jak zaplanować bezstresowy ślub czy to wogóle jest możliwe
O braku stresu i gonitwy przed ślubem krążą legendy jak o istnieniu Yeti – podobno są ludzie, których stres w ostatnich dniach przed i w dniu ślubu nie dotyczył. Tylko ty ich nie znasz i zaczynasz wątpić w ich istnienie. Przyznamy, wielu ich nie było, ale wiemy co zrobili żeby uniknąć stresu w dniu ślubu.
Każda para chce aby dzień ślubu był wspaniały, każda chce mieć niesamowite wspomnienia i epicką dokumentację tego dnia. Tylko jak tego dokonać kiedy wnętrze szaleje z niepokoju czy wszystko jest dograne, czy goście będą zadowoleni, że coś się nie uda.

• Po pierwsze i najważniejsze – nie zakładaj, że coś musi pójść nie tak. Wiemy – prawdopodobieństwo, statystyka i złośliwość wszechświata. Tylko po co. Nawet jeśli coś nie do końca będzie takie jak miało być – przypomnijcie sobie co jest w dniu ślubu najważniejsze – klima, jedzenie, alkohol, kwiaty czy Wy. Przecież wszystko – cały ten dzień – dzieje się z Waszego powodu. Uwierzcie, że z wielu rzeczy po czasie można się śmiać.
  
• Po drugie zatrudnij profesjonalistów.
  Nie angażuj do swojego dnia ludzi z przypadku, bo wtedy na pewno będzie trzeba ich pilnować. A Wy przecież mieliście się cieszyć sobą a nie obsesyjnie kontrolować wszystko wokół. Plan planem ale często śluby żyją swoim życiem i trzeba reagować na bieżąco. Każdy profesjonalista ma plan A a oprócz niego B, C i F.
  Dnia Ślubu nie da się powtórzyć i szkoda żałować, że można było wybrać lepiej.
  Piękne wspomnienia są bezcenne. A po ślubie nie da się już zmienić niczego.
  Zadbajcie o swoje wspomnienia najlepiej jak się da. Na innych rzeczach można oszczędzać.
  
• Po trzecie zaplanujcie dobrze ten dzień.
  Wybierzcie rozsądnie godzinę ceremonii – nie za wcześnie i nie za późno. Do tego dopasowuje się wszystkie ważne punkty dnia – wasze przygotowania, pierwsze spotkanie, zdjęcia z rodziną czy nawet krótką sesję o zachodzie słońca.

Jak zaplanować bezstresowy ślub?

Wybieraj specjalistów w swojej dziedzinie

Dobry przyjaciel z przydatnym hobby niech będzie po prostu gościem na Waszym weselu i dzieli radość tego dnia z Wami. Specjaliści wiadomo nie są najtańszą opcją, ale czy święty spokój nie jest ważniejszy? Zwłaszcza w dniu ślubu.

Dobra organizacja to podstawa

Nie rób niczego na ostatnią chwilę. Przygotuj wszystko dzień wcześniej, dzięki temu unikniesz biegania w poszukiwaniu kluczy do domu, auta, poszukiwania telefonu i zapasowych rajstop. Spakuj swoje rzeczy do toreb, wszystkie drobiazgi, rzeczy z listy (podręczny zestaw krawcowej, husteczki, miętówki, plastry, spinki) bez których świat wali się na głowę i to czego będziesz potrzebowała w ciągu całego dnia ślubu. I tak pewnie masz wszystko w zapasowych sztukach, prawda? Nie musisz więc w pośpiechu zbierać swoich rzeczy. Jeśli masz wątpliwości czy wszystko przewidziałaś – sprawdź jeszcze naszą listę i skonsultuj się z przyjaciółką.

Przygotowania panny młodej

Na makijaż i czesanie wybierz miejsce gdzie jest najwięcej naturalnego światła. Zdjęcia i film nie lubią sztucznego oświetlenia z żyrandoli.
Zbierz z otoczenia zbędne przedmioty, szkoda żeby na zdjęciach był bałagan.
Nie bądź ostatnia do czesania i makijażu, lepiej być tą przedostatnią, bo nie stresujesz się że nie zdążysz.
Bez Ciebie nic się nie zacznie, ale suknię zakładaj tak aby mieć margines czasu na ostatnie poprawki. Nie musisz być gotowa godzinę przed błogosławieństwem, ale kilka minut na ocenę w lustrze i pierwsze portrety zawsze się przydaje.
Jeśli planujesz zdjęcia ze swoimi przyjaciółkami – bridal shower – pamiętaj, że dziewczyny muszą być uczesane, pomalowane i z sukienkami w gotowości. Nie zrobimy dobrych ujęć mając nad głową tykający zegar i 3 minuty czasu. To ma być przyjemny moment, kiedy plotkujecie popijając szampana.

Teraz głęboki wdech…

To już moment kiedy na nic nie masz wpływu. I dobrze.
Panna Młoda pokazuje się w sukni tacie. Pierwsza łezka ukradkiem wycierana – bo przecież tata jest twardzielem. Babcia nawet nie udaje, że nie jest wzruszona, tylko drżącą ręką przytula cię mocno.
Potem spotykacie się z ukochanym i przychodzi ten wewnętrzny spokój. Dobrze, że już jest obok Ciebie. Wiesz, że razem dacie rade stawić czoła całemu światu.
Zaczynasz się uśmiechać – i niech ten uśmiech nie schodzi Ci z twarzy cały dzień. W końcu nie chcesz wyglądać na smutasa.

W trakcie ceremonii spójrz na swoją drugą połówkę – jesteście tu dla siebie. Spoglądajcie na siebie, przytulajcie, trzymajcie za ręce.
Śmiej się i płacz jeśli tylko masz ochotę. Te prawdziwe emocje pozwolą po latach wrócić do dnia ślubu i poczuć wszystko jeszcze raz.

Nie zapomnijcie że dobrze jest zrobić zdjęcia rodzinne na weselu. Fotografie z najbliższymi to ważny element dnia i tego pilnujemy sami.
Na weselu dobrze się baw, tyle planowania najlepszej imprezy życia – szkoda tego nie wykorzystać. Nie planujcie dedykacji dla każdej osoby, miliona niespodzianek i listy swoich obowiązków z kim rozmawiać, z kim zatańczyć.

Nie stresuj się małymi rzeczami, oddaj się chwili – po to są z Wami profesjonaliści – to oni mają problemy rozwiązywać.

Chcesz mieć piękne zdjęcia – bądź szczera z fotografem i z samą sobą.

Fotograf nie potrzebuje od Ciebie 300 zdjęć z idealnymi ślubami z Pinteresta. Próba odtworzenia czegokolwiek zazwyczaj kończy się katastrofą. Zrobimy zdjęcia, którymi będziesz się mogła na Pintereście chwalić.

Wybierz fotografa, którego zdjęcia Ci się podobają i widzisz na tych zdjęciach siebie. Inaczej nigdy nie będziesz w stanie zaufać.
Jak wybrać dobrego fotografa, jak wybrać filmowca – możecie przeczytać w naszych poradnikach. Ale jedna zasada jest niezmienna – poznaj człowieka po drugiej stronie obiektywu. Poczuj się zaopiekowana, a w ciągu dnia ślubu nie dajcie się pochłonąć gonitwie. Zamiast tego popatrzcie sobie w oczy, przytulcie się i cieszcie sobą, chłońcie każdą sekundę. Wasz reportaż, ślubny będzie wyjątkowy i przez wiele lat będzie wywoływał przyspieszone bicie serca.