Plener ślubny z końmi
Konie to druga miłość Ani i Arka.
Kiedy dojechaliśmy na miejsce widoki zwaliły nas totalnie z nóg.
Miejsce absolutnie wyjątkowe i niepowtarzalne, wręcz magiczne.
Koniki przechadzające się pod lasem, leniwie przeciągające grzbiety kociaki i te widoki.
Plener w górach stołowych
Ta miejscówka to sekretny zakątek Ani i Arka. To ich sekretne miejsce na ziemi. Słońce rozpieszczało jesiennymi promieniami, otaczała nas cisza i spokój, a my mieliśmy ochotę zostać tam już na zawsze. Co się dziwić w końcu to dolnośląskie jakby nie patrzeć. Tam są same takie magiczne zakątki, gdzie można dać się ponieść.
Jeśli chcecie zobaczyć jak wyglądał dzień ich ślubu – koniecznie zajrzyjcie tutaj.
14 odpowiedzi
Fantastyczny plener! Mega wow <3 kolory, kadry, wszystko cudne…
Wspaniale, cudownie ! Jestem zauroczona 😀
Piękna sesja <3
jedno wielkie ŁAŁ!!!!!
fenomenalnie!
Przepiekne zdjęcia! Widać miłość do siebie i do koni – ostatnie trzy zdjęcia są absolutnie fenomenalne. Wielkie brawa 🙂
oryginalne i niebanalne! super 🙂
Piękne hobby Pary Młodej i piękne, klimatyczne zdjęcia! Wspaniała pamiątka!
cudna sesja <3
Genialne 🙂
Piekne miejsce, piekna para, piekne fotografie !!!
Rewelacyjnie Wam wyszło.
Pięknie pokazana Para, uczucia i plenery…
Brawo:)
Rewelacja!!! Cudowne, klimatyczne miejsce, rewelacyjna para, ale nie każdy fotograf potrafiłby tak genialnie wykorzystać taki potencjał. Fantastyczny materiał!
Rewelacja, przepiękna, klimatyczna sesja!